Wygrana na początek rundy wiosennej.

Podopieczni Czesława Żukowskiego w pierwszy dzień astronomicznej wiosny wygrali na boisku rywala 3:1 tym samym zrewanżowali się za porażkę z jesieni w Lidzbarku.

Bramki dla Polonii zdobyli: Dawid Bogdański, Wojciech Dziemidowicz oraz Damian Lubak.

    Pierwsza połowa meczu to gra głównie w środkowych strefach boiska z lekką przewagą naszego zespołu. Granica również w pierwszej połowie miała kilka stałych fragmentów gry po których szukała bramki. W 39’ Dariusz Boczko został ukarany 2 żółta kartką i od tego momentu przyszło nam grać w osłabieniu. Ale na nasz zespół podziałało to tak mobilizująco, że to Polonia cały czas atakowała zespół z Kętrzyna, czego efektem była pierwsza bramka. Lewą stroną boiska ruszył na bramkę Bogdański, przed polem karnym oddał potężny strzał w długi róg bramki i bramkarzowi gospodarzy pozostało tylko wyjęcie piłki z siatki. Radość nie trwała długo bo 2 min później gospodarze doprowadzili do remisu. Granica poczuła szansę i chwile później mieli doskonałą sytuacje do zdobycia bramki, ale Piotr Gasperowicz wybronił strzał w sytuacji sam na sam. Gdy wydawało się, że grając w 10-kę mecz zakończy się remisem, Bogdański ponownie lewa strona ruszył w kierunku bramki Granicy, wpadł w pole karne i dograł precyzyjnie do dobrze ustawionego Dziemidowicza. Dla Wojtka pozostało dołożyć nogę i bramka. Lekko zdziwieni zaistniałą sytuacją gospodarze wznowili grę od środka i chyba kompletnie już się pogubili popełniając za chwile błędy. W tym wszystkim odnalazł się Damian Lubak i pięknym strzałem z około 30 metrów zdobywa trzecią bramkę i ustala wynik spotkania.

Ważne 3 pkt na naszym koncie, cały czas trzymamy dystans do lidera z Giżycka, który również wygrał swoje pierwsze spotkanie z MKS Korsze 4:3

Już za tydzień w Lidzbarku Warmińskim podejmiemy Motor Lubawa.